Od momentu ogłoszenia Polskiego Ładu wielu przedsiębiorców próbuje oszacować potencjalne straty związane z nowelizacją prawa. Niestety jednoznaczne wskazanie konsekwencji planowanych zmian w dalszym ciągu jest niemożliwe, chociaż koncepcję Polskiego Ładu zapowiedziano 15 maja 2021 roku. Wszystko przez brak projektów ustaw, które miałyby regulować nowy ład podatkowy. Pomimo tego firmy już teraz próbują o krok wyprzedzić potencjalne ryzyka związane z zapowiedzianym programem społeczno-gospodarczym.
Jednym z problemów wskazanych zmian jest kwestia uszczuplenia pensji najlepiej zarabiających osób. Dotyczy to głównie dobrze wynagradzanych pracowników i samozatrudnionych często świadczących usługi jednej firmie w znacznym wymiarze czasu. W wyniku wprowadzenia zmian etatowcy oraz współpracownicy mogą zacząć żądać podwyżek rekompensujących straty.
Osoby na własnej działalności stracą mniej niż sądzono
Dla pracujących na kontraktach B2B straty związane z nowymi przepisami podatkowymi nie będą tak dotkliwe, jak przypuszczano na podstawie pierwszych zapowiedzi. Rząd wycofał się z wprowadzenia składki zdrowotnej obliczanej procentowo od realnie uzyskiwanych dochodów. W efekcie od 2022 roku obowiązywać będzie wyższa, stała składka zdrowotna, bez możliwości odliczenia jej od podatku.
Wzrost kosztów dla firm współpracujących ze specjalistami na umowach B2B
Z najnowszych zapowiedzi polityków wynika, że współpraca podmiotów ze specjalistami na umowie B2B powinna być nadal atrakcyjna dla obu stron. Jeżeli natomiast ich współpracownik będzie ubiegać się o podwyżkę rekompensującą straty związane z nowym ładem podatkowym, to kwoty te nie będą tak wysokie, jak pierwotnie przypuszczano.
Od 2022 roku osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą zapłacą składkę zdrowotną wynoszącą ponad 500 zł zamiast 381,81 zł. Co więcej będą zmuszone opłacić wyższy podatek dochodowy przez brak możliwości odliczenia powyższej należności od podatku. Tym samym podwyżka w okolicach kilkuset złotych miesięcznie wystarczyłaby do zrekompensowania strat związanych z nowymi przepisami.
Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że wzrost wypłat wśród etatowców zarabiających mniej niż 5 tys. zł brutto miesięcznie może skłonić część osób do wnioskowania o wyższe sumy niż tylko rekompensata strat. Dotyczy to szczególnie zarabiających poniżej wskazanej kwoty.
Dobrze zarabiający etatowcy mogą chcieć negocjować wynagrodzenia
Negocjowanie podwyżek mogą również zainicjować etatowcy zarabiający powyżej 12.800 zł brutto miesięcznie. Oni także stracą na projektowanych zmianach w wyniku braku możliwości odliczenia od podatku 7,75% opłacanych składek na ubezpieczenie zdrowotne. W konsekwencji zapłacą wyższy podatek PIT. Na zmianach zyskają tylko osoby zarabiające do 5.700 zł brutto miesięcznie i te, które obecnie zarabiają między 11.500 a 12.500 zł brutto miesięcznie. Ci ostatni skorzystają na podniesieniu progu podatkowego.
Ci co nie stracą i nie zyskają na nowelizacji mogą oczekiwać podwyżki
W ramach jednej firmy zmianie ulegną również dysproporcje pomiędzy najmniej zarabiającymi pracownikami zyskującymi na Polskim Ładzie a tymi, którzy nie będą beneficjentami zmian, ale także na nich nie stracą. Ci ostatni mogą dążyć do zachowania podobnej różnicy w zarobkach pomiędzy nimi a osobami na stanowiskach, na których obecnie zarabia się mniej w przedsiębiorstwie i często wymagane są mniejsze kompetencje.
Negocjacje warunków pracy zamiast podwyżki
Możliwy jest również nieco inny scenariusz niż negocjowanie wyższych wynagrodzeń przez współpracowników na umowach B2B czy etatowców. Być może część z nich postawi na zmianę warunków pracy tak, aby rekompensowały one straty związane z nowym ładem podatkowym. Potencjalnie możliwe jest wnoszenie o skrócenie czasu pracy, pozostawienie zdalnej formy współpracy pomimo powrotu przez firmę do standardowego sposoby świadczenia pracy czy prośba o współfinansowanie szkoleń i dokształcania. Ponadto, wśród potencjalnych ułatwień warto wskazać rozszerzenie lub wdrożenie nowych benefitów itp.
Podwyżki płac nie są przesądzone
Należy wskazać, że nie wszystkie firmy muszą obawiać się roszczeń o podniesienie wynagrodzeń, ponieważ:
- etatowcy zarabiający najmniej zyskają na zmianach;
- część pracowników nie straci, ale też nie zyska w wyniku projektowanych zmian i nie będzie wnioskować o podwyżkę;
- niektórzy pracownicy oraz współpracownicy z własnymi działalnościami gospodarczymi zdecydują się na negocjowanie warunków umów w innym zakresie niż wynagrodzenia.
Jednoznaczne oszacowanie konsekwencji wprowadzenia nowego ładu podatkowego będzie możliwe dopiero po opublikowaniu projektów ustaw. Jednakże obecne zapowiedzi wskazują na straty wśród części pracowników i współpracowników prowadzących własną działalność, co oznacza, że firmy powinny przygotować się negocjowanie warunków umów. Nie zawsze jednak będą one obejmowały wynagrodzenie. Niektórzy postawią na zmianę innych warunków umowy w zakresie m.in. wymiaru czasu pracy, formy jej świadczenia (np. jedynie zdalna), benefitów itd.
Polski Ład – kalkulator wynagrodzeń
W celu lepszego przygotowania się na nadchodzące zmiany warto skorzystać z kalkulatora wynagrodzeń, który został przygotowany przez rząd. Umożliwia on zweryfikowanie, ile osoba zatrudniona na umowie o pracę straci lub zyska na Polskim Ładzie. Kalkulator jest dostępny na stronie: https://www.podatki.gov.pl/polski-lad/kwota-wolna-polski-lad/kalkulator-wynagrodzen-polski-lad/
Dzięki weryfikacji różnicy wynagrodzeń po wprowadzeniu nowego ładu podatkowego możliwe będzie oszacowanie potencjalnych roszczeń pracowników. Firmy mogą w ten sposób opracować własną strategię human relations powiązaną z Polskim Ładem.