ukryta dywidenda

Ukryte dywidendy – nowa kategoria podatkowa

16 listopada Prezydent złożył swój podpis pod znaczącą nowelizacją ustaw podatkowych, określaną mianem Polskiego Ładu. To oznacza duże zmiany dla podatników, w tym przede wszystkim przedsiębiorców. Jedną z nowych kategorii podatkowych będą tak zwane ukryte dywidendy. Jak zmienią one sytuację spółek? Na to pytanie odpowiadamy w naszym artykule.

Koszty od podmiotów powiązanych nie będą kosztami podatkowymi

W skrócie rzecz ujmując, regulacja Polskiego Ładu zakłada, że jako koszty podatkowe nie będą mogły zostać uwzględnione koszty od podmiotów powiązanych. W obecnym systemie prawnym za podmioty powiązane uważa się natomiast te związane ze sobą osobowo, kapitałowo lub majątkowo. Mogą być nimi zatem zarówno osoby fizyczne, osoby prawne, jak i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej lub podmioty zagraniczne.
Ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych wyróżnia różne kategorie podmiotów powiązanych. Są to podmioty, z których jeden podmiot wywiera znaczący wpływ na co najmniej jeden inny podmiot, lub podmioty, na które wywiera znaczący wpływ ten sam inny podmiot lub małżonek, krewny lub powinowaty do drugiego stopnia osoby fizycznej wywierającej znaczący wpływ na co najmniej jeden podmiot. Jest to także spółka niemająca osobowości prawnej i jej wspólnicy a także podatnik i jego zagraniczny zakład, a w przypadku podatkowej grupy kapitałowej – spółka kapitałowa wchodzącą w jej skład i jej zagraniczny zakład.
Natomiast, przez wywieranie znaczącego wpływu, o którym mowa wyżej rozumie się posiadanie bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 25% udziałów w kapitale lub praw głosu w organach kontrolnych, stanowiących lub zarządzających, lub udziałów lub praw do udziału w zyskach lub majątku lub ich ekspektatywy, w tym jednostek uczestnictwa i certyfikatów inwestycyjnych. Jest to także faktyczna zdolność osoby fizycznej do wpływania na podejmowanie kluczowych decyzji gospodarczych przez osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej lub jest to pozostawanie w związku małżeńskim albo występowanie pokrewieństwa lub powinowactwa do drugiego stopnia.

Czym są koszty od podmiotu powiązanego?

Koszty od podmiotu powiązanego mogą natomiast przybrać różną postać. Chodzi na przykład o sytuację, w której spółka wynajmuje lokal na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej od Prezesa Zarządu. Innym przypadkiem jest najem prywatnego samochodu wspólnika przez spółkę. Może to być również świadczenie określonych usług na rzecz spółki przez wspólników lub ich przedsiębiorstwa. Oczywiście nie każdy wskazany koszt zostanie uznany za tak zwaną „ukrytą dywidendę”. Dodatkowo konieczne jest spełnienie jednej z trzech przesłanek. Po pierwsze zatem wysokość tych kosztów musi być uzależniona od osiągnięcia zysku przez spółkę. Po drugie koszty te muszą być nieracjonalne, a zatem chociażby zbyt wysokie w sytuacji gdy spółka mogłaby skorzystać z korzystniejszej oferty innej, konkurencyjnej firmy na rynku. Po trzecie natomiast koszty te muszą być ponoszone z tytułu prawa do korzystania z aktywów, które stanowiły własność wspólnika lub podmiotu powiązanego ze wspólnikiem przed utworzeniem podatnika. Należy pamiętać tylko o jednym zastrzeżeniu. Spełnienie wskazanych wyżej przesłanek nie będzie miało bowiem znaczenia, gdy suma kosztów w danym roku jest niższa niż zysk brutto spółki w tym samym roku.

Koszty muszą być racjonalne oraz mieścić się w zysku brutto

Okazuje się zatem, że jeżeli ceny określonych usług są rynkowo racjonalne, a także nie przekraczają zysku brutto spółki, nie ma powodu do zmartwień, a cała struktura finansowa spółki będzie funkcjonowała tak, jak dotychczas. Problem może pojawić się jedynie w sytuacji, w której przedsiębiorstwo jest startupem albo przechodzi właśnie okresowe trudności i odnotowuje minimalny zysk lub stratę. Wówczas nawet przy zachowaniu cen rynkowych transakcji z podmiotem powiązanym, organy administracji skarbowej mogą tę strukturę zakwestionować i zażądać podatku od tak zwanej „ukrytej dywidendy”. Koszty przedsiębiorstwa zrealizują bowiem ustawowe przesłanki i wpiszą się w definicję ukrytej dywidendy. Konstrukcja opodatkowania tak zwanych ukrytych dywidend nie wejdzie na szczęście w życie wraz z zasadniczą częścią rozwiązań w ramach Polskiego Ładu, ale będzie obowiązywać dopiero w 2023 roku. Przedsiębiorstwa mają zatem czas, aby dobrze przygotować się na nadchodzące zmiany. W wielu przypadkach konieczne będzie dokonanie rewizji warunków niektórych, podejmowanych transakcji z podmiotami powiązanymi. Szczególnie będzie trzeba zadbać o ich rynkowość.

Dalsze uszczelnienie systemu podatkowego w Polsce

Oczywiście wprowadzone opodatkowanie tak zwanych ukrytych dywidend jest kolejnym etapem uszczelniania systemu podatkowego w Polsce. Powszechnym działaniem jest dzisiaj bowiem dystrybucja zysku do wspólników poprzez zmniejszenie dochodu podatnika i zaliczenie do kosztów uzyskania przychodu. Dzisiaj taka dystrybucja polega zarówno na płatnościach niezwiązanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, transakcjach o nierynkowym charakterze, nadmiernym zadłużeniu podatnika z różnych tytułów względem podmiotów powiązanych z grupy kapitałowej, uzależnieniu wysokości wynagrodzenia wypłacanego za różnorakie świadczenia uzyskiwane przez podatnika od podmiotów powiązanych od wysokości zysków osiąganych w tym samym okresie przez takiego podatnika, jak i na użytkowaniu przez podatnika składników majątku należących do wspólnika, które posiadane były przez takiego wspólnika jeszcze przed utworzeniem podatnika.